#wyprowadzka
30 Lip
KOMENTARZY
#Dziennik
Pożegnałem Białystok
Nie czułem tego. Leżałem po pożegnalnej imprezie w domku na działce. Był środek nocy. Na łóżku obok Nitro spał ze swoją kobietą. Pryczę dalej chrapał Specialized. Odwróciłem się na drugi bok i objąłem ramieniem ciepłe ciało Różowej. Wtuliłem twarz w jej pachnącą owocami szyję. Już pojutrze miałem opuścić rodzinne miasto i w ogóle tego nie czułem.